Na łódzkim Manhattanie w centrum miasta na prywatnym terenie na początku maja wycięto zdrowe drzewa. - Czy właściciel działki przy ul. Piotrkowskiej poniesie konsekwencje? – pytała na konferencji prasowej Małgorzata Moskwa – Wodnicka, wiceprzewodnicząca Klubu Radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Aby pozbyć się drzew z tego terenu właściciel działki powinien otrzymać zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Takiej jednak nie miał. Do radnej, w związku z wycinaniem drzew, zgłosili się mieszkańcy Łodzi. Małgorzata Moskwa - Wodnicka w ich imieniu zwróci się do konserwatora z apelem dotyczącym wyciągnięcia konsekwencji wobec właściciela tego terenu.
Treść apelu:
APEL mieszkańców osiedla Manhattan w Łodzi na okoliczność dokonanej brutalnej wycinki drzew i krzewów w pierwszej dekadzie miesiąca maja 2017 roku, na osiedlu Łódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście w Łodzi, na gruntach prywatnych, dotyczących nieruchomości przy ulicy Piotrkowskiej o numerach 170, 180 i 182 będących własnością osoby fizycznej.
Przeprowadzona w tym okresie dewastacja zieleni w centrum Miasta Łodzi dotyczy terenów będących pod ochroną Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Przepisy ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami są nadal w niej wiążące i stanowią narzędzie do ochrony zabytkowych form istniejącej już zakomponowanej zieleni z gniazdami lęgowymi ptaków na tym obszarze od ponad 30 lat.
Zgodnie z art. 83a. ust. 1. ustawy o ochronie przyrody, zezwolenie na usunięcie drzewa lub krzewu z terenu nieruchomości wydaje wójt, burmistrz albo prezydent miasta, a w przypadku gdy zezwolenie dotyczy usunięcia drzewa lub krzewu z terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków – wojewódzki konserwator zabytków. Takie zezwolenie nie zostało okazane podczas interwencji Policji i Straży Miejskiej w trakcie wycinki. Dodatkowym elementem naruszającym przepisy cytowanej ustawy jest okres lęgowy ptaków od 1 marca do 15 października.
W tym szczególnym czasie nikt nie może wyciąć drzewa, na którym bytują ptaki, bez uzyskania odpowiedniego zezwolenia z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Dotyczy to zarówno
terenów chronionych, jak i prywatnych posesji. Szczegółową dokumentację fotograficzną pokazującą gniazda lęgowe załączamy do niniejszego pisma. Warto również zwrócić uwagę, czy przeprowadzona wycinka nie była związana z prowadzeniem działalności gospodarczej, bo jeśli tak, to zgodnie z treścią ustawy o ochronie przyrody, konieczne było w tej sytuacji uzyskanie pozwolenia na usunięcie drzew.
Naruszenie tego istniejącego stanu rzeczy, z tytułu błędnej interpretacji i wykładni przepisów jest według mieszkańców niedopuszczalne. W związku z zaistniałą sytuacją, mieszkańcy wnoszą o podjęcie z Pani strony, w ramach posiadanych kompetencji i pełnionej funkcji, właściwych działań merytorycznych i formalno - prawnych do wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia tej drażliwej sprawy w sposób skuteczny i odpowiedzialny, mając na względzie słuszny interes społeczny obywateli. Prosimy również uwzględnić poniesienie odpowiedzialności finansowej przez właściciela terenu, na którym dokonano naszym zdaniem bezprawnej wycinki.
Z poważaniem
Mieszkańcy Spółdzielni
Mieszkaniowej Śródmieście