Na jednej z platform internetowych on-line spotkali się wczoraj członkowie Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Wojewódzkiego Nowej Lewicy oraz zaproszeni szefowie zarządów powiatowych. Podczas zdalnego posiedzenia Zarządu Wojewódzkiego omówiono przebieg i efekty wyborów samorządowych z udziałem kandydatów Lewicy oraz rozpoczęto organizacyjne przygotowania do kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Prowadzący obrady – Piotr Hemmerling współprzewodniczący RW ocenił, iż mimo dużego zaangażowania struktur partyjnych, działaczy i osób kandydujących w wyborach, ich efekty są poniżej oczekiwań i nie satysfakcjonują. Po stronie plusów znajduje się Lewica we Włocławku, gdzie z list KKW Lewica wprowadzono do Rady Miasta 8. radnych, a kandydujący na prezydenta Włocławka Krzysztof Kukucki, uzyskując poparcie 41,40 %, wszedł do II tury rywalizacji z obecnym prezydentem Włocławka Markiem Wojtkowskim (KO, 29,88 %).
Ponadto sukcesem dla Lewicy w Bydgoszczy zakończył się udział w wyborach na wspólnej liście Nowej Lewicy i PO. Był to efekt wynegocjowanego porozumienia obu partii, podpisanego w lutym br. przez liderów struktur miejskich. 10. kandydatów Lewicy znalazło miejsca (od nr 2 do 8) na liście nr 5 KKW Koalicji Obywatelskiej. W efekcie wyborów do Rady Miasta Bydgoszczy weszło sześcioro radnych Lewicy, to dwukrotnie więcej niż dotąd liczył Klub Radnych Lewicy. [W 2018 r. SLD zdobyło 4 mandaty w 31-osobowej Radzie Miasta (jeden radny zmienił barwy partyjne), teraz radnych lewicy będzie 6. w 28-osobowej Radzie].
Działacze Lewicy, niejednokrotnie liderzy struktur miejskich i powiatowych Nowej Lewicy zdobyli mandaty startując z list lokalnych komitetów wyborczych. Np. Łukasz Kowarowski w Grudziądzu, który osiągnął najlepszy wynik 24,69% i 1502 głosy. Kandydował z listy obecnego prezydenta miasta Macieja Glamowskiego (KWW "Sojusz Obywatelski Grudziądz M. Glamowski”) z którym dotychczas lewica współrządziła miejskim samorządem. Podobnie było w powiecie mogileńskim z udanym startem starosty Tomasza Krzesińskiego i szefowej NL w Mogilnie Tatiany Urban z KWW „W jedności możemy więcej”. Wspomnieć jeszcze trzeba o Mariuszu Piotrkowskim (KWW „Mariusz Piotrkowski Gmina Szubin Razem”), który uzyskał mandaty radnego i burmistrza Szubina (50,27 % głosów) oraz o KWW „Razem dla powiatu nakielskiego” (26,76 % i 5 mandatów), gdzie przedstawiciele lewicy zapewnili sobie udział w składzie Zarządzie Powiatu.
Po stronie strat znajdują się komitety wyborcze Lewicy wystawiające swe listy w Toruniu i Inowrocławiu oraz powiatach, gdzie nie zdobyto żadnego mandatu radnego, a kandydat na prezydenta Torunia Piotr Wielgus nie wszedł do II tury wyborów.
Wielka strata jest także brak mandatów radnych w 6. okręgach do Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Najlepsze wyniki uzyskali kandydujący z pierwszych miejsc – Stanisław Pawlak – 8320 głosów, Karolina Kozłowski – 6310, Piotr Hemmerling – 5615, Beata Krajewska – 3087, Agnieszka Kowarowska – 2900, Jacek Warczygłowa – 1416. Nie starczyło to na zdobycie mandatu. Wyrażono uznanie dla tych osób, które zdecydowały się powalczyć po stronie lewicy w trudnych wyborach do Sejmiku, gdzie sukces nie jest właściwie przewidywalny i raczej niepewny.
W województwie kujawsko-pomorskim frekwencja była niższa niż w kraju i wyniosła 49,69 %. Jedną z przyczyn był słaby wynik list lewicy w kraju przekraczający zaledwie 6 %.
Uczestniczący w dyskusji członkowie Zarządu Wojewódzkiego mówili o wielu niekorzystnych lokalnych zjawiskach towarzyszących wyborom, ale też zgłaszali uwagi pod adresem kierownictwa partii, nie odczuwając zbytniej troski o terenowe sztaby wyborcze, o wspomaganie ze strony znaczących działaczy (posłowie - W. Czarzasty – Włocławek, K. Gawkowski – Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, J. Scheuring-Wielgus – Toruń; senator K. Kukucki - Grudziądz). O sukcesie wyborczym decydują zwykle – aktywność kandydatów (i braku tego w Kujawsko-Pomorskiem nie można zarzucić), pieniądze na kampanię (tu trudno porównywać się z innymi dużymi komitetami) i wreszcie niosąca partię narracja wyborcza. Wbrew pozorom w tzw. terenie nie była to tematyka praw kobiet i prokreacji. Więcej uwagi wyborcy poświęcali warunkom ochrony zdrowia i lokalnym inwestycjom. W tematykę wyborczą dobrze wpisała się polityka mieszkaniowa Lewicy promująca budowę mieszkań pod tani wynajem dla młodych, których nie stać na kredyt lub nie mają zdolności kredytowych. Wskazywano na potrzebę trafniejszego adresowania programu lewicy, np. do mieszkańców średnich miast i powiatów, pracowników najemnych (to 78 % zatrudnionych), którzy są korzeniami lewicy. Słabo przebijały się inicjatywy Lewicy, jak np. renta wdowia.
Wyniki wyborcze są też sygnałami dot. stanu aktywności struktur partii. W niektórych widać było procentujące wysiłki budowania dużego dobrego zespołu działaczy, z którymi można iść do kolejnych wyzwań wyborczych.
Zauważono także, w sumie niekorzystne dla pozycji lewicy, inicjatywy konkurencyjne, jak np. kilku działaczy partii Razem w Bydgoszczy kandydujących z KKW Trzeciej Drogi (mimo, że władze krajowe Razem podpisały porozumienie wyborcze z Nową Lewicą), utworzenie KWW "Sympatyków Polskiej Lewicy" we Włocławku, gdzie startowało kilkoro (byłych już niestety) członków Nowej Lewicy (Wiosny) czy KWW "Europejska Lewica", wprowadzający mylne skojarzenia z nazwą lewica, a niemający nic wspólnego z bydgoską partią Nowej Lewicy.
Zarząd Wojewódzki Nowej Lewicy podziękował wszystkim kandydującym na listach wyborczych i reprezentującym Lewicę za udział i osobiste zaangażowanie. Podziękował także wyborcom w województwie kujawsko-pomorskim, którzy zdecydowali się zaufać kandydatom Lewicy i razem z nimi budować przyszłość swoich małych ojczyzn.
Uwagi i wnioski z bydgoskiego posiedzenia ZW NL przekazane zostaną w sobotę podczas posiedzenia Zarządu Krajowego Nowej Lewicy w Warszawie.
W kolejnym punkcie programu obrad ZW przystąpiono do omówienia przygotowań organizacyjnych do kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. W wyniku głosowania – Zarząd Wojewódzki uchwałą 3/2024 powierzył funkcję szefa Wojewódzkiego Sztabu Wyborczego Beacie Krajewskiej.
Kalendarz działań przedwyborczych przedstawił sekretarz wojewódzki Zbigniew Welenc, zachęcając przede wszystkim do wysiłku przy zbieraniu podpisów poparcia dla kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego. Obecnie prowadzone są konsultacje dot. zbudowania składu listy zarejestrowanego już w kraju KKW Lewica.
Opr. nim,11 kwietnia 2024 r.